23-24 października był wspaniałym weekendem dla uczestników tegorocznego wyjazdu
integracyjno-szkoleniowego „SPreJ”. Po długich przygotowaniach i dopięciu wszystkiego na
ostatni guzik zwarci i gotowi wyruszyliśmy o 7 rano w stronę Zakopanego. Świetny humor
dopisywał nam już od początku drogi. W autokarze słychać było dobrą muzykę i
zapoznawcze rozmowy uczestników.

Po dotarciu na miejsce rozpoczęliśmy prawdziwą zabawę. Zaczęliśmy od gier integracyjnych
tak, aby Sprejuchy mogły się lepiej poznać. Idealną grą na tę okoliczność była zabawa
„speed dating”. Przypadkowo dobrane pary rozmawiały na przeróżne tematy, zaczynając od
kierunków studiów, a kończąc na dyskusjach o kosmosie. Dzięki temu mogliśmy stwierdzić,
że „pierwsze koty za płoty”. Uczestnicy co nieco się poznali, więc przyszedł czas na małe
wygłupy, a mianowicie grę w tunel, podczas której trzeba było wykazać się zwinnością i
szybkością. Sprejuchy dały z siebie wszystko. Ostatnia zabawa polegała na ustawieniu się w
kolejności według wyznaczonych reguł, które wprowadziły trochę zamieszania, ale końcowo
spryt uczestników pozwolił na osiąganie genialnych rezultatów, a czas potrzebny na ich
realizację został uwzględniony w rankingu Konkurencji Sprejuchów.
Kolejnym etapem naszego wydarzenia były szkolenia. Pierwszym z nich była prelekcja pt.
„Jak studiować z głową”, którą poprowadziła Weronika Leja. Uczestnicy tych warsztatów byli
bardzo zaangażowani, a Weronika potrafiła nas wszystkich zainteresować różnymi
ciekawostkami. Dowiedzieliśmy się sporo na temat pracy mózgu, a także pobudziliśmy
swoją kreatywność do granic możliwości.
Drugim szkoleniem był wykład pana Macieja Stopy pt. „Jak wejść i odnaleźć się na rynku
pracy”. Na tym szkoleniu otrzymaliśmy wiele przydatnych wskazówek i rad. Pan Maciej
podzielił się z nami także swoim doświadczeniem zawodowym. Wiele osób dzięki niemu
zostało nakierowanych na swoje cele odnośnie kariery. Zarówno Weronice jak i panu
Maciejowi dziękujemy za całą przekazaną wiedzę i poświęcony nam czas.
Po wysiłku przeznaczonemu na naukę i rozwój nadszedł czas na zasłużony obiad i chwilę
odpoczynku. Sprejuchy nakręciły też kilka śmiesznych i pomysłowych Tik Toków. Natomiast
to, na co najbardziej wszyscy czekali, miało stać się już za chwilę. Było to oczywiście NEON
PARTY! Genialne outfity i dekoracje sprawiły, że klimat tej imprezy był nieziemski. Wszyscy
doskonale się bawiliśmy i poznawaliśmy. Zabawa trwała do 5 rano i została zwieńczona
tradycyjnym odśpiewaniem „Jolki”.
W niedzielę, mimo że byliśmy zmęczeni po długiej nocy, udaliśmy się na szkolenia –
„Wszystko o UEK-u, człowieku!” poprowadzone przez Dominikę Woch i Piotrka
Stępińskiego, a także prezentację o NZS UEK, poprowadzoną przez Anię Leśniakiewicz i
Maksa Woźnego. Po dawce tych informacji przyszedł czas na podziękowania i wręczenie
prezentów dla naszych Sprejuchów. Były to już ostatnie wspólne chwile w Zakopanem.
Następnie zrobiliśmy kilka wspólnych zdjęć, zagraliśmy we flanki i musieliśmy się rozstać z
górami. Wróciliśmy do Krakowa z nowymi znajomościami, wiedzą i pozytywną energią. Nasz
wspólny czas nie mógł się skończyć nigdzie indziej niż na pysznym Chińczyku!

 

Tekst:

Jakub Leja