Dnia 22 marca odbyła się tradycyjna Wielkanoc NZS UEK. Jak co roku spotkaliśmy się, by wspólnie spędzić czas i uczcić zbliżające się Święta Wielkanoce.
Przyjęcie rozpoczęliśmy o 18:30, składając życzenia dla wszystkich NZS-iaków oraz złożeniem na ręce Komisji Uczelnianej symbolicznej kartki świątecznej z życzeniami. Wręczyliśmy również małe nagrody dla trójki szczęśliwców, którzy znaleźli wcześniej w biurach małe urwisy-kurczaczki i rozwiązali zagadkę. Następnie życzenia dla NZS-iaków złożył Przewodniczący NZS UEK Marcin Sarapata.
Na Wielkanocy nie mogło zabraknąć oczywiście pysznego żurku oraz innych smakołyków, między innymi wiosennych kanapek. Po części oficjalnej przeszliśmy do wspólnej zabawy. Najpierw Organizatorzy podzielili NZS-iaków na cztery drużyny. Każdy zespół musiał wybrać dla siebie nazwę. Zabawy rozpoczęliśmy od wspólnej gry w tabu o tematyce nzsowo-wielkanocnej. Na szczęście NZS-iacy nie mieli problemów z odgadywaniem haseł. Kolejną konkurencją był „Taniec z jajami”. Dwie osoby z drużyny tanecznym krokiem musiały pokonać całą salę tam i z powrotem. Każdy z nich trzymał w ręku łyżkę, a na niej surowe jajko. Niektórym udało się nie stłuc żadnego, ale oczywiście były i takie jajka, które wylądowały na podłodze.
Po tańcach przyszła pora na kolejną zabawę, którą było rzucanie surowymi jajkami. Dwie osoby z drużyny stały najpierw bardzo blisko siebie, a następnie oddalały się o krok, za każdym razem rzucając do siebie jajkiem. Kiedy jajko się stłukło, drużyna dostawała kolejne i tak osoba, na której wylądowało, miała okazję do odwetu. Ostatnią już konkurencją było wspólne przygotowanie ozdoby. Nie była to jednak zwykła ozdoba, ale uczestnicy musieli ją wykonać z jednej osoby ze swojej drużyny, wykorzystując do tego przygotowane materiały oraz wszystko co było dostępne na sali. Każda drużyna wykazała się ogromnym zaangażowaniem. Sami Organizatorzy nie spodziewali się jaką kreatywnością mogą wykazać się NZS-iacy, którzy wykorzystali nawet bazie czy rzeżuchę. Na zakończenie wyłoniliśmy zwycięzcę.
Przed wyjściem każdy uczestnik dostał symboliczną nagrodę, którym był mały kurczaczek ucharakteryzowany na NZS-iaka. Mamy nadzieję, że NZS-iacy świetnie bawili się tego wieczoru. Po Wielkanocy przenieśliśmy się do pubu
„u Jolki”, gdzie zmieniając trochę klimat świętowaliśmy dalej.
Przypominamy, że podczas naszej Wielkanocy Członkostwo w NZS UEK otrzymały Beata Jurys i Dagmara Kułagowska. Życzymy im dalszego rozwoju oraz sukcesów zarówno w NZS-ie, jak i poza nim! 🙂