Co to była za noc! 20 stycznia bawiliśmy się na Balu Magistra w hotelu Swing. W tym roku Bal odbył się pod znakiem magii i tajemniczych masek.

Zaczęliśmy od tradycyjnego tańca, jakim jest polonez, następnie przyszedł czas na walca wiedeńskiego. Po przemowie koordynatorki Gabrieli i Pana Rektora UEK zjedliśmy smakowity obiad. Następnie wszyscy przenieśliśmy się na parkiet, a dzięki zespołowi Fire Band nogi same prosiły się do tańca!

Przez cały wieczór nie zabrakło różnych atrakcji, m.in. wybory Króla i Królowej Balu, fotobudka, a także
ścianka do zdjęć, dzięki której nasi Goście mogli poczuć się, jak gwiazdy Hollywood! Wydarzeniem specjalnym był również pokaz barmański, który zainteresował sporą część zgromadzonych.

Zabawa trwała do białego rana (i to dosłownie, bo wychodząc z hotelu tonęliśmy w zaspach śniegu). Tradycyjnie zakończyliśmy wydarzenie o 5 nad ranem śpiewając wspólnie piosenkę „Jolka, Jolka” zespołu Budka Suflera. Mamy nadzieję, że każdy uczestnik Balu bawił się równie dobrze, jak my.